W sobotę jeszcze przed pierwszą rozgrywką golfa zadzwonił do domu.

  • Adela

W sobotę jeszcze przed pierwszą rozgrywką golfa zadzwonił do domu.

09 August 2022 by Adela

- Spałam - odezwała się Karolina lekko urażonym tonem. - Miałaś ciężką noc? - Nielekką. - A jak tam chora? - Wczoraj jeszcze kiepsko - odrzekła ziewając - ale kiedy koło piątej rano do niej zajrzałam, spała jak kamień. - To wracaj do łóżka, kochanie, przepraszam, że cię zbudziłem. - Nie szkodzi. Później przyjdzie Izabela, więc złapię trochę oddechu. Ranek, ku jego zdumieniu, był czystą przyjemnością. Pole, pogoda, krajobraz - wszystko piękne, a gra poszła mu na tyle dobrze, że uniknął kompromitacji. Nick Brice okazał się poza biurem znacznie lepszym kompanem, Robert Fairbairn, nawiedzony golfista, rwał włosy z głowy przy każdym dołku, Mark Loftus w ogóle się nie zjawił i nikt za nim nie tęsknił, a Bianco rozgrywał pokazowy mecz z upartym Stephenem Steerfor-them, który mu mocno deptał po piętach. Z drugiej strony Kat Dunn - fantastycznie wyglądająca w kraciastych spodniach i białej koszulce z krótkimi rękawami - wydawała się bardziej skupiona na waleniu z furią w piłki, niż na trafianiu nimi do dołków. - Coś nie tak? - zagadnął ją, kiedy po raz piąty nie trafiła. - Powiedzmy. - Mogę pomóc? - Nie - odparła, odchodząc zamaszystym krokiem. - Jak się czujesz? - spytała Karolina Flic około jedenastej. - Podle. - Biedactwo! Co mogę dla ciebie zrobić? - Nic. - Flic obróciła się na bok. - Będzie dobrze mamo, tylko muszę dużo spać., - Sen to najlepsze lekarstwo. I dużo płynów. Przyniosę ci wodę i zupę. - Chcę pospać, mamusiu. Zawołam, jeśli będę czegoś potrzebowała. 127 Karolina wyśliznęła się cichutko z pokoju, a widząc pod drzwiami Imogen, położyła palec na ustach i nakazała jej gestem przejść dalej. - Idę do Nicoli - poinformowała ją młodsza córka. - Myślałam, że umówiłaś się z Annie? - Mówiłam ci o Nic. - Imogen wyglądała na rozdrażnioną. - Zresztą, jaka to różnica? - Chyba żadna. - Karolina przyjrzała jej się badawczo. - Dobrze się czujesz? - Pewnie. A ona? - Spać jej się chce. - Chloe też ma zamiar wyjść. - Dokąd? - Nie wiem. Słyszałam, jak pytała Izabelę, czy nie mogłaby jej podwieźć. - Ach, tak? - zirytowała się Karolina. - Mam jej powiedzieć, że nie może? - Nie, dziękuję. Sama to załatwię. Ale w drodze na dół zniecierpliwienie minęło, a myśl o pustym domu (z wyjątkiem Flic, która i tak cały czas śpi) wydała jej się nad wyraz kusząca. Pora brać się do roboty, a przy okazji przemyśleć kilka spraw największej wagi, na które ostatnio zupełnie nie miała czasu. - Możesz iść, choćby na całe popołudnie - powiedziała, odnalazłszy w kuchni Chloe z Izabelą - pod warunkiem, że zabierzesz Kahlego. - Ale ja chciałam iść do kina - zaprotestowała Chloe.

Posted in: Bez kategorii Tagged: kotlety mielone, ubranka do chrztu dla dziewczynki zimowe, fryzury dla bardzo cienkich włosów,

Najczęściej czytane:

raczej smętnie.

- Rzeczywiście nie. Jeśli nawet miał jakiekolwiek wątpliwości, wystarczyło jedno spotkanie, by się przekonał, jak bezcelowe jest całe to ... [Read more...]

Kahli podreptał za nimi do niewielkiego holu.

- Jak sobie radzi bez ogrodu? - spytał Matthew Chloe. - Tęskni. Ale jeszcze bardziej za Flic i Imo. - Wiem... I wiem, jak tobie ich brakuje, skarbie. ... [Read more...]

- Na pewno nie masz nic przeciwko temu, że trochę tu zabawię?

- Nigdy nie mówię tego, czego nie myślę. - Coś takiego nie przyszłoby mi do głowy. Była już za progiem, ale zawróciła. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.poradyprawne.malbork.pl

WordPress Theme by ThemeTaste